Lista słów najlepiej pasujących do określenia "pierwszy mechanik na statku handlowym":KAPITANKAPERBOSMANGALERYOPCJAGRZYBKILŁAJKAARKAAUTOBOMBOGDANSKRZYPEKSERWISJÓZEFPOMOSTTANKKLASAKOŁYSKAŻEBRO
Siłownia okrętowa ( maszynownia okrętowa) – podsystem funkcjonalny statku wodnego, okrętu, którego podstawowym zadaniem jest wytworzenie trzech rodzajów energii: mechanicznej (służącej do napędu statku) elektrycznej (pokrywającej zapotrzebowanie jednostki na prąd elektryczny podczas żeglugi i postoju w porcie) cieplnej
Załoga – etatowy zespół osób obsługujących jednostkę pływającą. Skład załogi statku handlowego oraz jego kwalifikacje i funkcje każdego z jej członków określa „lista zaciągu załogi” – inaczej musterrola. Wpisanie (wciągnięcie) marynarza do musterroli jest formalnym aktem zaliczenia go do załogi i określa się terminem zamustrowanie. Dokument ten powinien znajdować się stale na pokładzie statku. Jednocześnie każdy z marynarzy otrzymuje wpis do swojej Książeczki Żeglarskiej potwierdzającej fakt jego zamustrowania. O wszystkich zmianach w liście zaciągu informuje się właściwy Urząd Morski w kraju, w jakim jest zarejestrowany statek handlowy – sporządza się stosowny wyciąg i wysyła się go lub też zatwierdza na miejscu musterrolę we właściwym Urzędzie Morskim. Z chwilą wymustrowania wykreśla się członka załogi z listy zaciągu i dokonuje stosownego wpisu w Książeczce Żeglarskiej. Po 2000 roku posiadanie Książeczki Żeglarskiej nie jest już warunkiem koniecznym do zamustrowania na statku – wystarczy Paszport. Wtedy też dla osób nieposiadających Książeczki Żeglarskiej dowodem odbycia praktyki pływania jest zaświadczenie wydane przez kapitana statku. Załoga na statku handlowym do roku 2000[edytuj | edytuj kod] Na statku handlowym załoga dzieli się na działy: 1) Pokładowy (nawigacyjny) – przykładowe stanowiska poniżej, nie wszystkie występują na typowym statku Kapitan (dowodzi statkiem) Starszy oficer I-IV oficer, radio oficer (ew. I, II), lekarz asystent pokładowy, asystent radiooficera bosman cieśla okrętowy magazynier pokładowy (m in. na tankowcach) starszy marynarz marynarz młodszy marynarz praktykant pokładowy 2) Maszynowy (mechaniczny) starszy mechanik I-IV mechanik, I-II elektryk asystent maszynowy, elektryka magazynier maszynowy motorzysta, elektromonter młodszy motorzysta praktykant motorzysty 3) Hotelowy intendent płatnik starszy ochmistrz ochmistrz, szef kuchni (statek pasażerski) asystent hotelowy starszy kucharz, starszy steward kucharz, steward, barman, stolarz, fryzjer młodszy kucharz, młodszy steward pomocnik kucharza, pomocnik stewarda praktykant hotelowy Niektóre z wymienionych stanowisk miały od lat, niezależnie od typu statku, przypisane „specjalizacje” kojarzące się z danym stanowiskiem. W cudzysłowie podano nazwy stanowisk, jakich używała załoga w życiu codziennym: Załoga pokładowa[edytuj | edytuj kod] kapitan – „stary” starszy oficer „chief pokładu” lub I oficer – nadzór nad załadunkiem i rozładunkiem, dokonywanie obliczeń statecznościowych statku, nadzór nad pracą dejmanów na pokładzie, rozliczanie czasu pracy działu pokładowego, prowadzenie dokumentacji pokładowej. II oficer – zwany „nawigacyjnym”, odpowiedzialny za zaopatrzenie (aktualizację) w mapy, locje, stan sprzętu nawigacyjnego, pełnił też funkcje medyczne na statku. III oficer – zwany „ratowniczym”, odpowiedzialny za przygotowanie rozkładów alarmowych, sprawność sprzętu ratunkowego, bezpieczeństwo pożarowe statku. asystent – funkcja szkoleniowa na statku, kandydat na oficera pokładowego zdobywający praktykę morską. cieśla okrętowy – posiadał świadectwo bosmana, zastępował (uzupełniał) go w niektórych pracach pokładowych, odpowiedzialny za sondowanie zbiorników statkowych, zaopatrzenie w wodę. „sternik manewrowy” – jeden z doświadczonych starszych marynarzy lub marynarzy, sterujący statkiem podczas manewrów portowych (stanowisko nieoficjalne) Załoga maszynowa[edytuj | edytuj kod] starszy mechanik – „chief maszyny” . I mechanik – praca w systemie dniówkowym, nadzór nad pracą dejmanów w maszynie, prowadzenie kart pracy działu maszynowego oraz części dokumentacji maszynowej. II mechanik – odpowiedzialny za silnik główny. III mechanik – „trzeci ciepły”, nadzorował pracę agregatów pomocniczych w siłowni okrętowej. III mechanik – „trzeci zimny”, nadzorował urządzenia poza siłownią, przede wszystkim chłodnie statkowe, klimatyzację. asystent – funkcja szkoleniowa na statku, kandydat na oficera maszynowego (elektryka) muszący zdobyć praktykę morską. magazynier maszynowy – „majster”, wszystkie prace w maszynie wymagające bardzo dużego doświadczenia, był odpowiednikiem bosmana w maszynie. „drenażysta” – jeden z motorzystów dbający o stan rurociągów i instalacji statkowych (na niektórych dużych statkach stanowisko oficjalne). Oznaczenie dystynkcji Polska Marynarka Handlowa (PMH) – żegluga wielka[edytuj | edytuj kod] oznakastopnia PMHna rękawiemunduru funkcja kapitan statku kierownicy działów I oficerowie II oficerowie III i IV oficerowie asystenci stanowisko kapitan ż. w. st. oficer, st. mechanik, intendent I oficer, I mechanik, płatnik, st. ochmistrz, I elektryk, I radiooficer, lekarz II oficer, II mechanik, ochmistrz, II elektryk, II radiooficer, oficer pożarowy, oficer rozrywkowy III oficer, III mechanik, IV oficer, IV mechanik asystent: pokładowy, maszynowy, hotelowy, radiooficera, elektryka również spotykane starszy mechanik I mechanik, płatnik st. oficer, II mechanik, oficer pożarowy III mechanik IV mechanik, asystent hotelowy (dawniej III radiooficer i elektryk) Zaprezentowane powyżej oznaczenia zostały ustalone przez lata praktyki morskiej. W 1957 roku wydano Zarządzenie Ministra Żeglugi i Gospodarki Wodnej z dnia 12 grudnia, regulujące zasady stosowania dystynkcji. Jednak bardzo szybko się zdezaktualizowały, a część z nich nawet nie została przyjęta do praktyki morskiej, np. srebrne oznaczenia dla części oficerów działu hotelowego. Na statkach marynarki handlowej nikt też wzorem innych służb (wojsko, policja) nie przeprowadzał apeli mundurowych. Marynarz nie był funkcjonariuszem państwowym, pracował z dala od kraju i wkładał mundur tylko do celów reprezentacyjnych. Codziennością mundury były jedynie na statkach pasażerskich. Wraz z upływem lat dokonywał się olbrzymi postęp technologiczny, ekonomia wymuszała coraz większe redukcje załóg. Polska musiała się stosować również do przepisów międzynarodowych regulujących kwalifikacje załóg pływających. Nie było uzasadnienia utrzymywania części stanowisk (m in III radiooficerów, III elektryków, pisarzy, asystentów ochmistrza, intendenta, ochmistrza na statkach towarowych itp). Oficerowie często legitymowali się wysokimi uprawnieniami zawodowymi (dyplomami), zajmując niższe stanowiska – była to reguła na statkach pasażerskich (promach). Z tego też powodu część oficerów mechaników na statkach pasażerskich nosi dystynkcje wyższe niż by to wynikało z zajmowanych stanowisk. Mają do tego prawo, bo mają wyższe uprawnienia zawodowe, potwierdzone dyplomami. Osobną sprawą jest wygląd stopnia starszego mechanika. Oznaczenie w postaci czterech grubych pasków, jak i trzech grubych oraz jednego cienkiego zależy jedynie od woli noszącego mundur, a czasami od zdania pierwszego po Bogu, czyli kapitana. Problem ten przestaje mieć znaczenie, ze względu na to, że polskie statki pływają przeważnie pod obcymi banderami i jakiekolwiek regulacje prawne nie mają tu żadnego znaczenia. Pozostała jedynie tradycja. Wybrane przykłady stopni marynarki handlowej oznakastopnia PMHna pagoniekoszuliswetra stopień kapitan ż. w. starszy mechanik starszy oficerlub I oficer II radiooficer ochmistrz II elektryk Skład załóg statków morskich po 2000 roku[edytuj | edytuj kod] Polska ratyfikując Konwencję SOLAS wzięła na siebie obowiązek dostosowania własnych przepisów do tego dokumentu. W roku 2000 Minister Transportu i Gospodarki Morskiej wydał Rozporządzenie w sprawie wyszkolenia i kwalifikacji zawodowych, pełnienia wacht oraz składu załóg statków morskich o polskiej przynależności. W połączeniu z coraz bardziej zautomatyzowanymi statkami, presją do cięcia kosztów poprzez redukcję załóg, ustalono minimalne wymogi co do jej składu. Załoga pokładowa[edytuj | edytuj kod] na statkach o pojemności brutto 3000 t i powyżej w żegludze międzynarodowej: kapitan, starszy oficer, oficer wachtowy, starszy marynarz, dwaj marynarze wachtowi, kucharz okrętowy. na statku o pojemności brutto do 3000 t w żegludze międzynarodowej: kapitan, starszy oficer, oficer wachtowy, starszy marynarz, dwaj marynarze wachtowi, kucharz okrętowy, na statku o pojemności brutto do 500 t w żegludze przybrzeżnej: kapitan, oficer wachtowy, starszy marynarz, marynarz wachtowy, kucharz okrętowy. Na statkach pasażerskich i pasażerskich typu ro-ro przewożących powyżej 400 pasażerów armator wyznacza dodatkowego oficera o specjalności pokładowej posiadającego dyplom na poziomie zarządzania, odpowiedzialnego za sprawy bezpieczeństwa, stan sprzętu ratunkowego i pożarowego oraz szkolenie załogi w zakresie bezpieczeństwa życia na morzu i ochrony środowiska morskiego. Jak widać powyżej: bosman, cieśla, III oficer, IV oficer, radiooficerowie, lekarz, w minimalnym składzie załogi już nie występują. Jeżeli armator uzna to za konieczne, może zwyczajowo wyznaczyć bosmana i cieślę ze starszych marynarzy i wpisać ich na listę załogi na tych stanowiskach (z większą pensją). II, III i IV oficerowie stali się teraz oficerami wachtowymi, radiooficerów zastąpił GMDSS, lekarza medical radio, helikoptery ratownicze oraz osoba przeszkolona w zakresie sprawowania opieki medycznej nad chorym. Załoga maszynowa[edytuj | edytuj kod] na statkach o mocy maszyn głównych powyżej kW: starszy oficer mechanik, II oficer mechanik, oficer mechanik wachtowy, motorzysta wachtowy, praktykant/kadet maszynowy na statkach o mocy maszyn głównych od 750 kW do kW: starszy oficer mechanik, II oficer mechanik, motorzysta wachtowy, praktykant/kadet maszynowy na statkach o mocy maszyn głównych do 750 kW: kierownik maszyn, motorzysta. W dziale maszynowym w specjalności elektrycznej ustala się dyplom oficera elektroautomatyka okrętowego. Zatrudnienie elektroautomatyka nie jest warunkiem koniecznym stawianym przez powyższe rozporządzenie dotyczące bezpiecznej żeglugi. Sytuacja analogiczna do opisanej w dziale pokładowym. Asystenci stali się niepotrzebni w obu działach. Jeżeli specyfika statku wymaga, zwyczajowo jeden z doświadczonych motorzystów może pełnić funkcję magazyniera maszynowego. Nie ma też już I, II elektryków zastąpił ich elektroautomatyk. Załoga hotelowa[edytuj | edytuj kod] W rozporządzeniu mowa jest tylko o kucharzu okrętowym. Stanowisko to występuje na każdym statku. Jednakże ilość załogi, czy też uprawianie żeglugi pasażerskiej wymusza zatrudnienie dalszych członków załogi. Tam, gdzie będzie zamustrowanych siedmiu członków załogi, kucharz będzie sam, ale przy kilkunastu może się pojawić już marynarz – steward. Przy jeszcze większej ilości załogi – młodszy kucharz i steward. Odrębną sprawą są załogi hotelowe na promach i statkach pasażerskich. Tutaj armator może zatrudnić już oficera lub więcej oficerów hotelowych i nie ma znaczenia, czy będą się oni nazywali intendentami, płatnikami, ochmistrzami czy też asystentami hotelowymi. Hierarchia podlega i będzie podlegać tylko potrzebom armatora: koniunkturze na rynku przewozów, dbałości armatora o jakość świadczonych usług. Zależnie od wielkości i specyfiki infrastruktury hotelowo-gastronomicznej wśród załogi szeregowej pojawią się szefowie kuchni (czasami na statkach pasażerskich w randze oficera), I kucharze, starsi stewardzi, barmani, stewardzi nocni, recepcyjni, restauracyjni, kabinowi, barmani, stolarze, pomocnicy i praktykanci hotelowi. Nazwy na liście załogowej pozostaną takie jak przed laty. Jedynie ilość etatów i ich nazwy zależeć będą od przewozów i sytuacji finansowej armatora. Obecnie na promach pasażerskich pozostała funkcja intendenta i płatnika, na mniejszych (kolejowo-pasażerskich) ochmistrza. Zatrudnia się też innych oficerów hotelowych, ale ich ranga jest różna z powodów wymienionych powyżej, mogą też pracować na statku sezonowo. Nazywani są szefami kuchni, ochmistrzami, asystentami hotelowymi i starszymi stewardami administracyjno-gospodarczymi. Umiejscowienie ich w hierarchii statkowej zależy wyłącznie od polityki kadrowej operatora statku. Załoga na okręcie marynarki wojennej (do 1989 roku)[edytuj | edytuj kod] Każdy okręt miał wyznaczonego dowódcę okrętu (DO) i zastępcę dowódcy okrętu (ZDO). Stopień jego ściśle był powiązany z rangą okrętu: I ranga – komandor II ranga – komandor porucznik III ranga – komandor podporucznik lub kapitan marynarki IV ranga – kapitan marynarki, chorąży marynarki lub podoficer zawodowy. Na okręcie załoga dzieliła się na następujące działy pokładowy (nawigacyjny) artylerii (broni nawodnej) broni podwodnej łączności obserwacji elektromaszynowy przeciwchemiczny służba medyczna kwatermistrzowski Załoga była podzielona na: wachty bojowe (1/3 załogi) – pełnienie rutynowej wachty na okręcie burty bojowe (1/2 załogi) – pełnienie obowiązków na SB (Stanowisku Bojowym) w warunkach długotrwałego alarmu bojowego Każdy członek załogi okrętu (marynarz, podoficer) posiadał własny numer alarmowy, naszyty na prawej piersi munduru ćwiczebnego. Numer był trzy- czterocyfrowy. Pierwsza cyfra oznaczała numer działu jak powyżej. Druga numer burty i wachty: - pierwsza zmiana wachty, pierwsza burta bojowa - druga zmiana wachty, druga burta bojowa - trzecia zmiana wachty, pierwsza burta bojowa - pierwsza zmiana wachty, druga burta bojowa - druga zmiana wachty, pierwsza burta bojowa - trzecia zmiana wachty, druga burta bojowa Trzeci numer był kolejnym numerem członka załogi. Na okrętach o licznej załodze można było używać jeszcze dodatkowej czwartej cyfry – numer członka załogi był wtedy dwucyfrowy. Przykład numeru: 625 – piąty artylerzysta, lewa burta bojowa, trzecia zmiana wachty. Znakiem przynależności do załogi okrętu I lub II rangi jest wyhaftowana jego nazwa na otoku czapki marynarza służby zasadniczej np. ORP Orzeł, ORP Grom. Marynarze służący na okrętach III rangi mają napis określający klasę okrętów na jakiej służą np. Trałowce, Kutry Torpedowe. Załoga na okręcie – czasy współczesne[edytuj | edytuj kod] Załogę okrętu dzieli się na dwie burty – prawą i lewą – oraz w miarę możliwości na trzy wachty – pierwszą, drugą i trzecią, tak aby zapewnić najlepszą obsługę stanowisk dowodzenia i stanowisk bojowych w rozkładach okrętowych. Załogi okrętów nie dzieli się na burty i wachty, jeśli bezpieczeństwo żeglugi wymaga stałej obecności całej załogi na SB. Dowódca okrętu ( jest przełożonym załogi i osób czasowo zaokrętowanych, z wyjątkiem swych przełożonych. Postępuje zgodnie z regulaminami i rozkazami przełożonych oraz przepisami prawa międzynarodowego, a w wypadkach nie przewidzianych – według własnego uznania, mając na względzie dobro służby i obronę interesów państwa. Powinien wykazywać samodzielność w podejmowaniu szybkich i zdecydowanych działań niezbędnych dla zapewnienia bezpieczeństwa załodze i okrętowi, a w czasie wojny – dla wykonania zadań. Zastępca dowódcy okrętu ( podlega bezpośrednio dowódcy okrętu. jest pierwszym zastępcą dowódcy okrętu i przełożonym całej załogi, z wyjątkiem zastępców dowódcy okrętu. Bezpośrednio podlegają mu dowódcy działów okrętowych, bosman okrętowy. W zależności od rangi okrętu, zastępca dowódcy okrętu może być również dowódcą określonych działów pokładowych. Dowódca działu ( podlega bezpośrednio i jest przełożonym stałej obsady działu oraz osób czasowo do niego przydzielonych. Dowódca grupy ( podlega bezpośrednio dowódcy działu i jest przełożonym całej obsady grupy. Na okrętach drugiej rangi dowódcy niektórych grup podlegają temu dowódcy grupy, który jest zastępcą dowódcy działu. Dowódca grupy kieruje szkoleniem techniczno – specjalistycznym podległej grupy oraz użyciem uzbrojenia i sprzętu technicznego. Kierownik maszyn ( podlega bezpośrednio dowódcy kutra / a pod względem specjalistycznym – zastępcy dowódcy zespołu do spraw technicznych. Jest przełożonym osób funkcyjnych o specjalnościach elektromechanicznych. Bosman okrętowy ( podlega bezpośrednio i jest przełożonym drużyny bosmańskiej. Pod względem porządku i toku życia okrętowego bosmanowi okrętowemu podlega cała załoga z wyjątkiem oficerów, chorążych i kierownika maszyn. Bosman okrętowy jest pomocnikiem w utrzymaniu porządku na okręcie, organizowaniu i prowadzeniu szkolenia morskiego oraz wszelkiego rodzaju prac, jak również w utrzymaniu i wykorzystaniu motorówek i łodzi okrętowych. Bosman okrętowy ma prawo wydawać załodze polecenia związane z przestrzeganiem przepisów okrętowych, utrzymaniem porządku na okręcie oraz wykorzystaniem sprzętu i urządzeń pokładowych. Szef działu /grupy/ podlega bezpośrednio dowódcy działu /grupy/. Jeśli etat okrętu nie przewiduje szefa działu, jego obowiązki wykonuje wyznaczony szef grupy. Dowódca drużyny ( podlega bezpośrednio dowódcy grupy lub szefowi działu i jest przełożonym obsady drużyny. Na niektórych okrętach i dowódcy drużyn podlegają bezpośrednio lub dowódcy pomocniczej jednostki pływającej. Marynarz podlega bezpośrednio dowódcy drużyny i jest odpowiedzialny za dokładne i terminowe wykonywanie obowiązków określonych w rozkładach okrętowych, a także za utrzymanie zawiadywanego uzbrojenia i sprzętu technicznego. Z chwilą zaokrętowania każdy etatowy podoficer i marynarz, otrzymują książeczkę numeru okrętowego, zgodnie ze swym przydziałem. Zawiera ona wykaz podstawowych obowiązków i czynności w poszczególnych alarmach i rozkładach okrętowych. W wypadku obsadzenia jednego stanowiska przez dwóch członków załogi, jednemu z nich przydziela się numer dublujący. Numer okrętowy składa się z trzech części. Część pierwsza: jedna cyfra od 1 do 6 oznacza burtę oraz wachtę. Cyfry 1,3,5 oznaczają prawą burtę, a 2,4,6 – lewą. Ponadto cyfry 1 i 2 przypisuje się pierwszej wachcie, 3 i 4 – drugiej, a 5 i 6 – trzeciej. Część druga: jedna lub dwie cyfry oznaczają przydział do działu okrętowego, a w odniesieniu do działu elektromechanicznego również specjalność. W drugiej części numeru mogą występować też dwie cyfry oznaczające tych specjalistów, którzy nie wchodzą w skład działów okrętowych. Część trzecia: jedna lub dwie cyfry oznaczają kolejnego specjalistę w danej specjalności i w wachcie. Dublujące numery okrętowe poprzedza się literą „D”. Osoby czasowo zaokrętowane, nie wchodzące w skład załogi – z wyjątkiem przełożonych dowódcy okrętu oraz oficerów dowództw i sztabów wykonujących czynności związane ze szkoleniem okrętu – określa się jako osoby postronne. Do osób postronnych na okręcie zalicza się kadrę dydaktyczną oraz praktykantów /stażystów/ uczelni wojskowych i ośrodków szkolenia, skład osobowy przewożonych pododdziałów wojskowych, a także pasażerów. Dowódca okrętu może przyjąć na okręt osoby postronne tylko za zgodą dowódcy zespołu. Fakt zaokrętowania osoby postronnej odnotowuje się w dzienniku zdarzeń. Załoga statku śródlądowego[edytuj | edytuj kod] Istotną rolę w działaniach określanych jako żegluga śródlądowa odgrywa załoga statku, która składa się z kierownika statku i innych członków. Pomimo że przepisy nigdzie nie definiują określenia – załoga, jest ono często używane. Statek musi posiadać załogę w składzie i o kwalifikacjach zapewniających bezpieczeństwo żeglugi. W tym celu każdy członek załogi powinien mieć jeden z dokumentów poświadczających jego umiejętności. Dokumentami tymi są patent żeglarski, uprawniający do kierowania statkiem, patent mechanika statkowego, uprawniający do obsługi maszyn napędowych, świadectwo uprawniające do zajmowania innych stanowisk na statku. Od 1 stycznia 2008 do prowadzenia jachtu żaglowego o długości całkowitej do 7,5 m a także jachtu motorowego o mocy silnika do 10 kW nie wymaga się posiadania patentu. Minimalny skład załogi, wykaz stanowisk w zależności od rodzaju statków, dróg wodnych i systemu pracy oraz rodzaje i wzory patentów, świadectw, a także zakres wymagań egzaminacyjnych i praktyki pływania na statkach niezbędnych do ich uzyskania, sposób wymiany dotychczasowych dokumentów kwalifikacyjnych regulują odpowiednie przepisy. Ustalone zostały także kategorie, skład oraz sposób działania i wynagradzania członków komisji egzaminujących w sprawie kwalifikacji członków załóg. pde
Mechanik - Technik utrzymania ruchu Miejsce pracy: Nowy Dwór Mazowiecki Twój zakres obowiązków - Wykonywanie napraw bieżących, przeglądów, konserwacji i remontów - współpraca z pracownikami Działu Produkcji w zakresie usuwania awarii maszyn - Zgłaszanie zapotrzebowania na wymieniane części oraz elementów do naprawianych lub remontowanych maszyn - Samokontrola wykonywanych przez
Pięć dni po kataklizmie na wyspie Sulawesi statek wciąż tkwi na lądzie. 20-osobowa załoga czeka na decyzję właściciela - państwowej spółki promowej - co zrobić z poważnie uszkodzoną jednostką. Bezczynność umilają sobie śledzeniem z oddali innych statków i rozmowami z okolicznymi dzieciakami, które wspinają się na burty uwięzionej jednostki. Jesteśmy szczęśliwi, że statek nikogo nie zabił, gdy wyrzuciło go na ląd - mówi pierwszy mechanik Charles Marlan, który przeżył uderzenie tsunami na jednostce. Marlan opowiada, że jednostka cumowała w Wani, na wschód od Palu. W pewnej chwili załoga ze zdumieniem spostrzegła, że cofające się morze zabiera ze sobą mechanik mówi, że morze porwało statek kilka minut po trzęsieniu ziemi. To pasażersko-towarowa, 500-tonowa jednostka. Załoga spodziewała się najgorszego.
Apel Pamięci 2021. Zebraliśmy się dziś na Apelu Pamięci i wspominamy dyrektorów, wykładowców i absolwentów szkół morskich z Tczewa, Gdyni oraz polskiej szkoły morskiej w Wielkiej Brytanii. W 101. rocznicę rozpoczęcia Szkolnictwa Morskiego w Polsce wspominamy ludzi, którzy kształcili kadry dla naszej marynarki handlowej
O pensjach marynarzy krążą legendy, dlatego chętnych do pracy na statkach nie brakuje. Sprawdziliśmy, ile zarabia kadet, pierwszy oficer i na popularność zawodu marynarza jest zainteresowanie kierunkami studiów, które przygotowują do pełnienia funkcji oficerskich i kierowniczych na przygoda- Od kilku lat na nawigacji - specjalność transport morski oraz na transporcie - specjalność transport i logistyka - obserwujemy bardzo duże zainteresowanie. Mamy sześciu kandydatów na jedno miejsce - mówi Adam Weintrit, dziekan Wydziału Nawigacyjnego Akademii Morskiej w proc. słuchaczy na tych kierunkach to kobiety. - Co jest główną motywacją studentów? Zarobki, ale też to, że młodzież postrzega pracę na morzu jako bardzo satysfakcjonującą i ciekawą - tłumaczy Weintrit. - Pierwsza pensja na statkach typu offshore [statki przemysłu wydobywczego ropy i gazu, obsługi morskich elektrowni wiatrowych i morskich sieci przesyłowych - red.] wynosi od 2 do 4 tys. euro brutto miesięcznie (8300-16700 zł). Po 2-3 latach, wraz ze wzrostem umiejętności, pensja może sięgać nawet 10 tys. euro (ok. 41700 zł).Zarobki zależą przede wszystkim od: typu statku i jego wielkości, pełnionej funkcji, długości kontraktu, systemów używanych na statkach. Najpopularniejsze wśród marynarzy są jednostki typu offshore, na których często obowiązuje stawka dzienna. - Pensje są największe, a kontrakty najkrótsze - zaznacza Tomasz Gutowski ze Stan Shipping Agency, która obsługuje głównie armatorów i pracodawców z Wielkiej Brytanii i karieryNa wysokość marynarskiej wypłaty mają oczywiście wpływ lata przepracowane na danym stanowisku. - Płaci się więcej tym z największym stażem ze względu na wymogi bezpieczeństwa - tłumaczy Artur Sadowski z gdyńskiej firmy AS-Tech Solutions, która szkoli i zatrudnia marynarzy. - Na przykład firmy zlecające przewozy ropy naftowej do swoich rafinerii - Shell, ConocoPhillips, BP, Chevron - nie zezwolą, by ich ładunek płynął statkiem, na którym kapitan i starszy oficer mają łącznie mniej niż 36 miesięcy doświadczenia na takim samym typie wygląda ścieżka kariery oficerów?- Studenci Akademii Morskiej w Gdyni czy w Szczecinie najczęściej kończą uczelnię z dyplomem oficera pokładowego lub oficera mechanika (oficera poziomu operacyjnego) - tłumaczy Michał Wiśniewski z APMAR. - Dyplom poziomu zarządzania i stanowiska starszego oficera bądź drugiego mechanika to zazwyczaj kwestia kolejnych 2-3 lat na morzu. Ścieżka zawodowa marynarza zaczynającego jako członek załogi szeregowej i zdobywającego dyplom oficerski w inny sposób niż edukacja w akademiach morskich jest zwykle dłuższa, ale też zaczyna się wcześniej. Trzydziestoletni kapitan czy starszy mechanik nie wywołują dziś szczególnego regulowaneMinimalne wynagrodzenie marynarzy regulują zapisy Międzynarodowej Federacji Pracowników Transportu (ITF). Oto stawki: * chłopiec pokładowy zarobi 1132 dolarów amerykańskich miesięcznie (ok. 4 100 zł), * steward - 1806 dolarów (6 600 zł), * szef kuchni - 2000 (7 300 zł), * trzeci oficer - 2946 (10 800 zł), * drugi oficer - 3053 (11 200 zł), * pierwszy oficer - 3780 (13 900 zł). Minimalna pensja kapitana to 5786 dolarów (21 200 zł).- Dziś nie ma już takich różnic, że Polak zarabia 15, czy 20 proc. mniej niż Hiszpan, Włoch, Anglik, a Rosjanin mniej niż Polak. Wszystko się wyrównuje - tłumaczy kpt. Bogumił Łączyński, prodziekan ds. morskich, współpracy i rozwoju Akademii Morskiej w Gdyni, dyrektor Academy Maritime zbiorowe ITF-u obejmują 20-30 proc. armatorów na świecie. - Dążąc do zwiększenia konkurencyjności, najchętniej obniżają oni koszty pracy załogi - wyjaśnia Andrzej Kościk, przewodniczący Krajowej Sekcji Morskiej Marynarzy i Rybaków NSZZ "Solidarność". - Zmniejsza się liczbę pracowników - obcina etaty i dokłada obowiązki załodze szeregowej, oficerom i kapitanom. To obniża standardy, wpływa na bezpieczeństwo i skutkuje katastrofami. Zabiegamy o to, by postulaty ITF-u były powszechnie obowiązujące. Przekonujemy armatorów, wyjaśniamy, że brak układu zbiorowego ITF-u jest niekorzystny nie tylko dla marynarzy ale w konsekwencji również dla armatora. Ale opór wciąż badań przeprowadzonych przez APMAR średnie wynagrodzenie polskiego marynarza to ok. 4200 euro miesięcznie. Stawki (netto) zaczynają się od ok. 500 euro miesięcznie na stanowisku praktykanta (2100 zł) i ok. 1000 euro na stanowisku marynarza i młodszego motorzysty (4200 zł). Kapitan, starszy mechanik czy wysoko wykwalifikowany specjalista może zarobić do kilkunastu tysięcy tylko "na burcie"Średnia pensja kapitana i starszego mechanika na statku towarowym to ok. 7000 euro (29 200 zł). - Podkreślić należy, że mówimy o wynagrodzeniu tylko w czasie pobytu na statku - średnio 7-8 miesięcy w roku - i że w dużym uproszczeniu marynarz sam i ze swoich środków musi zadbać o swoje zabezpieczenie społeczne i zdrowotne w kraju - zaznacza Michał Wiśniewski z statku kontenerowego zarabia podczas pracy na morzu 6-6,5 tys. euro brutto (25 000 - 27 100 zł).Waldemar Perchel, prezes Dohle Marine Services Europe, firmy, która rekrutuje marynarzy i oficerów na statki handlowe: - W sektorze offshore\'owym, gdy skumulujemy zarobki - kwota będzie dość pokaźna. Doświadczeni i wykształceni mechanicy, pracujący przy obsłudze skomplikowanych systemów maszynowni, czy oficerowie dynamicznego pozycjonowania statku mogą osiągnąć stawkę 500 euro dziennie. Dziś marynarz, jeśli chce pracować w zawodzie i się rozwijać, musi na bieżąco się dokształcać, inwestować w kursy i odnawiać swoje dyplomy. Owszem, może zakończyć zdobywanie umiejętności na prostych kwalifikacjach, na prostych statkach, ale pensja nie wzrośnie. Ale generalnie polscy oficerowie inwestują w siebie i osiągają najwyższe stanowiska, dlatego też są bardzo cenieni przez zagranicznych ile można zarobić na niższych stanowiskach?- Kadet [praktykant, uczeń szkoły morskiej - red.] jest w stanie zarobić miesięcznie od 500 do 700 euro brutto "na burcie" [tylko w miesiącach pracy na morzu - red.]. Na stanowisku młodszego oficera stawka to ok. 3 tys. euro brutto (12 500 zł). Oficer mechanik w ciągu pięciu lat może awansować na stanowisko starszego oficera mechanika - a jego pensja wzrosnąć do 11 tys. euro (46 000 zł) - wylicza Waldemar Perchel.***Oferty z gdyńskich agencji poszukujących marynarzy(pensje podane brutto, płatne tylko w miesiącach pracy na morzu):* kadet - 580 euro (2450 zł)* trzeci oficer - 3100 euro (13 100 zł) - w dziale pokładowym i 4100 euro (17 300 zł) - w dziale maszynowym* starszy marynarz na małym tankowcu - 1800-2200 euro (7610-9300 zł)* starszy marynarz / operator dźwigu - 320 USD dziennie (1195 zł)* kapitan na PSV (Platform Supply Vessel) - 600 USD dziennie (2240 zł)* kucharz na niedużym statku - 1500 euro (ok. 5600 zł).Ale agencje zatrudnienia podkreślają, że mimo dużego zainteresowania ofertami, coraz trudniej znaleźć odpowiednich pracowników. Dlaczego? - Międzynarodowy morski rynek pracy staje się rynkiem coraz trudniejszym i coraz większe są różnice w oczekiwaniach marynarzy i możliwościach pracodawców - wyjaśnia Michał Wiśniewski, przewodniczący Związku Agentów i Przedstawicieli Żeglugowych w Gdyni (APMAR).
eGngpP. v0as81r79t.pages.dev/276v0as81r79t.pages.dev/253v0as81r79t.pages.dev/380v0as81r79t.pages.dev/141v0as81r79t.pages.dev/74v0as81r79t.pages.dev/12v0as81r79t.pages.dev/43v0as81r79t.pages.dev/372v0as81r79t.pages.dev/337
pierwszy mechanik na statku