Planowanie posiłków np. na cały tydzień, nie tylko może być sposobem na to jak schudnąć 20 kg w 3 miesiące. Takie działanie pozwala nam też skrupulatnie zaplanować zakupy. Dzięki temu oszczędzamy czas i pieniądze, a do tego nie kupujemy niepotrzebnych nam produktów i niezdrowych przekąsek.
Planowanie mam we krwi. Na lodówce w moim domu rodzinnym zawsze wisiały jakieś listy. Moja Mama wypisywała zadania do zrobienia przed każdymi świętami, urodzinami, wakacjami – kiedy się tylko dało. Listy były zawsze długie i szczegółowe. Bo co jest najlepsze w planowaniu? Oczywiście! Wykreślanie! Dziś moim celem jest pokazanie Wam, jak planować posiłki na cały tydzień. Ja planuję raz w tygodniu i nie zajmuje mi to dłużej niż 2, czasem 3 kwadranse. Po co planować posiłki? Urozmaicony jadłospis Bywa tak, że przychodzi piątek, lodówka jest wyczyszczona do zera, a ja muszę coś na szybko wymyślić. Pytam dzieci, co by zjadły, i co wtedy słyszę? LENIWE! Gdyby nie to, że zazwyczaj mam rozpiskę dań na cały tydzień, pewnie jedlibyśmy co drugi dzień leniwe, zagryzając makaronem z pesto, bo to dwa moje ulubione awaryjne dania. Dzięki przygotowanej wcześniej liście mam mniej wymówek i jemy ciut zdrowiej. Lżejsza głowa Nie muszę codziennie myśleć, co ugotować kolejnego dnia. Po prostu zerkam na listę, która wisi na lodówce. Wszystkie składniki mam na wyciągnięcie ręki – a to dzięki kolejnemu punktowi, czyli: Zakupy raz w tygodniu Skoro wiem, co będziemy jeść przez cały tydzień, mogę się do tego dobrze przygotować. Na zakupy jeżdżę raz w tygodniu. Staram się unikać sobót i piątków wieczorem. Wiecie, że w czwartki po południu markety są prawie puste? Zakupy robię w trzech miejscach: supermarket – tu kupuję większość produktów i zawsze wyjeżdżam wózkiem wypakowanym po brzegi, a potem tacham te siaty na trzecie piętro i wmawiam sobie, że przynajmniej będę mieć lepszą kondycję (akurat, prędzej mi kiedyś kręgosłup strzeli…); sklep mięsny – NIE kupuję mięsa i wędlin w supermarkecie; zawsze korzystam z osiedlowego sklepu mięsnego jednej konkretnej sieci i staram się jak najczęściej chodzić tam na zakupy z dziećmi – panie ekspedientki są nimi zachwycone i czasem wyciągną jakiś lepszy kawałek spod lady; targ owocowo-warzywny – tu kupuję produkty „zielone” i jajka; warzywa i owoce z targu naprawdę smakują inaczej, a poza tym znajomi sprzedawcy a to piękny jarmuż na naszą prośbę przywiozą, a to dziką różę na nalewkę załatwią. Żyć nie umierać! Oszczędność czasu i pieniędzy Czasu – to oczywiste, skoro jeżdżę na zakupy raz w tygodniu. Oczywiście zdarza mi się dokupić coś w tygodniu, szczególnie jeśli to produkt, który szybko się psuje. Ale to już drobiazgi, które nie zaburzają całego rozkładu dnia. Przy takim trybie zakupów oszczędza się też sporo pieniędzy. Nie wiem jak Wy, ale ja, kiedy idę dokupić jakiś drobiazg w osiedlowym sklepie z Owadem w logo, ZAWSZE wychodzę z kilkoma rzeczami, których nie mam na liście. A zatem – im rzadziej jeżdżę na zakupy, tym rzadziej mam okazję nabijać dodatkowe koszty do domowego budżetu. Od czego zacząć planowanie? Mam nadzieję, że udało mi się Was przekonać, że planowanie posiłków ma sens. Czas pokazać, jak się do tego zabrać. Zastanówcie się, skąd bierzecie przepisy Jeśli z głowy – super, macie już wszystko, czego Wam potrzeba. Ale pewnie nie zawsze tak jest, skoro odwiedzacie kulinarnego bloga. Jeśli macie swoje sprawdzone dania, z których najczęściej korzystacie, spiszcie je w jednym miejscu, np.: w zeszycie albo ozdobnym przepiśniku, na wydrukowanych kartach, wpiętych w segregator albo włożonych do ładnego pudełka (kiedyś miałam taki plan i nawet przygotowałam sobie szablon, który widzicie poniżej, ale szybko okazało się, że jest tych przepisów za dużo i nie nadążam z drukowaniem), w Wordzie, dodając ułatwiający szukanie spis treści, na blogu (tak właśnie powstał blog BaBy w kuchni – żeby zebrać w jednym miejscu przepisy, którymi coraz trudniej było nam się z koleżankami wymieniać). Jeśli korzystacie z książek kucharskich – przeglądajcie je w wolnej chwili i zaznaczajcie samoprzylepnymi karteczkami przepisy, które Wam się spodobały. Zyskacie sporo czasu w dniu planowania i nie będziecie musieli wertować za każdym razem całej książki. Jeśli natomiast przy szukaniu inspiracji korzystacie z Internetu – koniecznie zróbcie sobie na pasku zakładek folder KUCHNIA z podfolderami z różnych kategorii. Wrzucajcie tam wszystkie przepisy, na które natkniecie się w ciągu tygodnia. Do wyszukiwania inspiracji polecam agregatory kulinarne Durszlak i Mikser Kulinarny. Dzięki nim poznacie mnóstwo blogów, które będziecie mogli zacząć śledzić. A później już sama codzienna „prasówka” na Facebooku podsunie Wam pomysły na obiad i deser. Przygotujcie formularz POSIŁKI To jeden z najtrudniejszych punktów. Do idealnego formularza dochodzi się na zasadzie prób i błędów. Ja na początku wypisywałam na wyrwanej z zeszytu kartce kolejne dni tygodnia i obok każdego dodawałam nazwę dania. Ale przestało mi to wystarczać. Stworzyłam wtedy tabelę z bardzo szczegółową rozpiską – szybko jednak okazało się, że np. rubryki ze śniadaniami są puste, bo rano nie mam czasu na kombinowanie. Po paru tygodniach powstał więc nowy formularz, a po roku kolejny. I pewnie nie ostatni. Tydzień zaczyna się u nas w sobotę i to wcale nie dlatego, że tak kochamy weekend (choć to też), ale po prostu zakupy robimy najczęściej końcem tygodnia, żeby uniknąć sobotniego tłoku, więc wszystko musi być wcześniej gotowe. ZAKUPY No właśnie – zakupy. Ten formularz zapełnia w zasadzie „sam” podczas planowania posiłków. Oczywiście można by spisywać produkty po prostu jeden pod drugim, ale wtedy po pierwsze może się okazać, że coś zapiszecie dwa razy, a po drugie pogubicie się w sklepie. Bo to nie kilka produktów, jak przy zakupach codziennych. Lista będzie długa (patrz: fragment o zakupach i tachaniu siat na trzecie piętro). Zakupy robicie pewnie zazwyczaj w tym samym sklepie i zapewne znacie go na wylot. Spróbujcie rozpisać listę produktów według alejek, przy których się znajdują. Dzięki temu same stworzą się Wam grupy, które będziecie mogli wpisać w kolejne okienka tabeli. Możecie też skorzystać z mojego formularza, który jest do pobrania na końcu tekstu. Zawsze zabezpieczcie się, dodając kategorię „INNE” – tu wrzucicie wyjątki, które nie mieszczą się nigdzie indziej. Wypełnijcie formularz Tu także jest kilka „technik”. Ja na początku wypełniałam swoje tabele na komputerze. Przed dniem zakupowym drukowałam je i z gotową listą szłam do sklepu. Ale to był kiepski pomysł. A to nie chciało mi się podpinać drukarki, a to musiałam coś na szybko dopisać i denerwowało mnie, że część jest zapisana drukiem, a część ręcznie (takie mam obsesje, to się chyba leczy)… Wybrałam inną opcję – zaczęłam drukować puste formularze, od razu kilka, na parę tygodni do przodu. Ale tu znowu pojawił się problem – jaki format wybrać. Ponieważ mieszkam w Krakowie, oszczędzam i drukuję obie tabele na jednej stronie, tak że każda jest formatu A5, czyli zeszytowego. Tabele, które możecie pobrać na końcu tekstu, są w formacie A4. Żeby wydrukować mniejsze, musicie w opcjach drukowania ustawić druk 2 stron na arkusz i wpisać numery stron, które chcecie wydrukować – bo do wyboru macie różne wersje planerów. Jak planować posiłki? Wybierzcie jeden dzień w tygodniu, kiedy możecie wygospodarować spokojne 30-60 minut, najlepiej na dzień lub dwa przed planowanymi zakupami. Zróbcie sobie dużą herbatę i przygotujcie Wasze źródła przepisów (zeszyt, karteczki, książki kucharskie, zakładki ze stronami z Internetu itp.). Sprawdźcie, co macie w lodówce. Rzeczy z krótkim terminem ważności i wszystkie „resztki” uwzględnijcie w pierwszej kolejności. Zastanówcie się, czy w tym tygodniu będą u Was goście. Przypomnijcie sobie rodzinny rozkład zajęć – chodzi o to, żeby sprawdzić, kiedy macie czas na dłuższe stanie przy kuchni, a kiedy potrzebujcie czegoś, co zrobi się prawie samo (ja w takich sytuacjach korzystam z dań w zakładce szybki obiad na naszym blogu). Zacznijcie pisać! Po wpisaniu każdego kolejnego dania albo na sam koniec uzupełnijcie listę zakupów o produkty, które będą Wam potrzebne do ich wykonania. Nie zapomnijcie o rzeczach, których używacie do zrobienia drobnych posiłków, np. śniadań niewpisanych na listę (mogą to być produkty typu wędlina, serek kanapkowy itp.) czy o przekąskach (typu jogurty dla dzieci, owoce) albo o takich, których po prostu zaczyna brakować. Na koniec najważniejsze! Nie przywiązujcie się za bardzo do tych list! Wiecie dlaczego najczęściej unikamy planowania? Bo boimy się, że nie będziemy się stosować do wypisanych punktów. A tymczasem nic nie stoi na przeszkodzie, żeby je ominąć albo zastąpić innymi. To, co wypisujecie na liście, to sytuacja IDEALNA. Jeśli nic niespodziewanego się w tygodniu nie wydarzy, to będziecie mieć pod ręką wszystkie produkty, żeby przygotować śniadanie, obiad i kolację na każdy dzień. A jeśli wyjdziecie do restauracji i jeden z obiadów przepadnie? Nic strasznego – wpiszecie go na listę na kolejny tydzień albo wykorzystacie zakupione składniki do czegoś innego. A co jeśli w środę nagle uznacie, że jutro koniecznie, ale to koniecznie musicie zjeść łososia z warzywami w cieście francuskim? Nie ma problemu – jeśli tylko macie czas, idziecie do sklepu i dokupujecie, czego Wam potrzeba. Rozumiecie zasadę? Listy są po to, żeby mieć spokojną głowę. Dzięki nim, jeśli nie chcę/nie mogę/nie mam czasu, to NIE MUSZĘ myśleć o tym, co przygotować na obiad, i NIE MUSZĘ biegać do sklepu po kolejne produkty. Ale! Listy można modyfikować, a plany zmieniać w ciągu tygodnia. Lista ma pomagać, nie ograniczać! Jeszcze kilka trików na zakończenie Jeśli przy planowaniu dań widzicie, że jedno przyda się do drugiego (np. w niedzielę gotujecie rosół, a w środę będziecie jeść paellę, do której przydałby się bulion), to dopiszcie notatkę, np. „Odlać ½ litra bulionu na paellę”. Jeśli jakiś składnik szybko się psuje i nie doczeka od dnia zakupów do końca tygodnia, zaznaczcie to sobie na planie. Dzięki temu nie zapomnicie go dokupić na czas. Listy możecie zacząć uzupełniać już w ciągu tygodnia. Jeśli znajdziecie przepis, który Was zachwyci, zanotujcie go od razu do zrobienia np. na niedzielę kolejnego tygodnia. Na bieżąco wypisujcie, co trzeba dokupić przy najbliższej okazji. Jeśli widzicie, że kończą się kostki do zmywarki, wpiszcie je na listę w rogu aktualnego planu posiłków. Przepiszecie je na listę zakupów przy kolejnym planowaniu. Teraz macie pewność, że o tym nie zapomnicie! A teraz kliknij i pobierz za darmo zestaw formularzy do planowania posiłków i zakupów na cały tydzień!
Nasz planer tygodniowy posiłków oraz planer obiadów pomoże ci uporządkować jadłospis twojej rodziny! Dlatego planuj swoje posiłki z głową! Odpowiednio zaplanowane menu na cały tydzień posiada szereg zalet, którym ciężko zaprzeczyć. Nasz planer obiadów to: mniej godzin spędzonych na błądzeniu między sklepowymi alejkami,
Niezmiernie się cieszę, że z taką radością przyjęliście serię o planowaniu posiłków. Być może niektórzy z was są ze mną krótko, ale ci, którzy czytają bloga od dawna znają już tę serię i pamiętają filmy o posiłkach na cały tydzień. Zdecydowana większość z nich zawierała pomysły “zamiast kanapki do pracy“, jednak wiecie, że obecnie pracuję w domu i trudniej mi tworzyć tamtą serię wpisów i filmów. Muszę to zmienić, bo ciągle dopytujecie o nowe odcinki i nie ukrywam, że to miłe. Prosiłyście o wpis, w którym znajdziecie gotowy jadłospis na cały tydzień dla rodziny. Jadłospis na cały tydzień – instrukcja obsługi :) Zanim zaczniecie czytać, mam kilka uwag. Posiłki od poniedziałku do piątku składają się głównie z potraw, które przygotowuję tylko dla siebie. Wyjątkiem są obiady i kolacje. Te robię już dla całej rodziny. Lunch to mała porcja jedzenia, nie zastępuje mi obiadu. Normalnie pewnie ktoś umieściłby to jako drugą przekąskę po obiedzie, ale u nas posiłki są dostosowane do naszego rytmu dnia. Jem więc praktycznie dwie przekąski przed obiadem, choć tą drugą nazywam lunchem i często jest to pozostałość po obiedzie z poprzedniego dnia. Myślę o tym na etapie gotowania. Staram się od razu odłożyć sobie małą porcję na następny dzień. Bardzo mi się ta zasada ostatnio sprawdza. Natomiast w weekendy od samego śniadania po kolację są to posiłki rodzinne. Poniższy jadłospis na cały tydzień, w weekend ma również słodycze. Mówiąc o słodyczach, mam na myśli zdrowe słodycze, jakie ostatnio stosuję w domu. Nasze dzieci mogą jeść słodycze tylko w weekendy i my zresztą też stosujemy tę zasadę. W poniższym jadłospisie uwzględniam również gości, jakich przyjmowaliśmy w weekend. Już dawno odeszłam od zasady “zastaw się, a postaw się”. Teraz stawiam na to, aby posiłki dla gości były smaczne, ale w zdrowych i rozsądnych ilościach. Chyba, że organizuję w domu przyjęcie i zapraszam większą ilość gości, wtedy pozwalam sobie poszaleć i na stole brakuje miejsca na talerze. Jeśli jednak zapraszam kogoś na obiad, podaję obiad i deser a później miło spędzamy czas. Bardzo mi takie podejście w życiu pomogło i przyznam szczerze, że nawet napiszę o tym wkrótce post. Jeśli potrawa była już na blogu jej nazwa jest napisana na zielono i klikając w nią zostaniecie przeniesieni od razu do tego konkretnego przepisu. Jeśli nie było, staram się mniej więcej opisać jak z nią postępuję. Praktycznie nie jemy pieczywa. Praktycznie nie oznacza, że nigdy :) Na kolację często jemy sałatki, ale dzieci ich nie jedzą. Wolą parówki z warzywami. Tak, kupuję zdrowe parówki :) Poniedziałek Śniadanie – Sałatka warzywna (z warzyw z niedzielnego rosołu) z podsmażonym plasterkiem boczku Przekąska – Zielony koktajl (garść szpinaku, banan, woda kokosowa) Lunch – Udko z kurczaka z warzywami (udko z niedzielnego rosołu obsypuję domową przyprawą do kurczaka i delikatnie podsmażam na oleju kokosowym na patelni, podaję z kiszoną kapustą albo ogórkiem). Odkładam sobie małą porcję mięsa na wtorkowy lunch! Obiad dla rodziny – Kluski śląskie z polędwiczkami w sosie grzybowym. Wykorzystuję ziemniaki z niedzieli – jeśli planuję taki obiad, od razu gotuję więcej ziemniaków. Podaję z surówką z marchewki i jabłka, którą skrapiam delikatnie olejem z pestek moreli. Kolacja – Frytki warzywne z sosami. Jeden sos to sos z jogurtu (bez laktozy) z ziołami, a drugi to awokado z pomidorem zblendowane razem i przyprawione. Podaję to najczęściej z surówką z kiszonej kapusty. Frytki piekę ok 30 minut w temperaturze 200 stopni. Przyprawiam najczęściej wędzoną papryką. Wtorek Śniadanie – Kanapka z awokado i 2 jajka sadzone z warzywami. Połowę awokado rozgniatam widelcem i dodaję sól oraz pieprz. Taką pastą smaruję kanapkę. Jajka przygotowuję na miękko i podaję świeże warzywa. Przekąska – Placuszki bananowe. Jednego banana rozgniatam widelcem. Dodaję jajko i porządnie mieszam. Wsypuję 3 łyżki płatków owsianych bezglutenowych i mieszam, aż składniki się połączą. Smażę na patelni na odrobinie oleju kokosowego. Podaję z owocami, które akurat mam pod ręką. Z tej porcji wychodzą 4 placuszki. Lunch – Poniedziałkowe 2, 3 polędwiczki z warzywami. Obiad dla rodziny – Wiosenne placuszki z 5 warzyw Kolacja – Naleśniki z kremem z awokado i domowym dżemem. Wykorzystuję do tego połówkę awokado, które zostało mi ze śniadania, oraz 1 całe. Dwa naleśniki zostawiam na śniadanie na środę. jadłospis na cały tydzień jadłospis na cały tydzień jadłospis na cały tydzień jadłospis na cały tydzień Środa Śniadanie – Naleśniki z kremem daktylowym. Naleśniki mam z wtorkowej kolacji, przechowywane pod przykryciem nic nie tracą na smaku. Kilka daktyli zalewam gorącą wodą na 10 minut. Wodę zostawiam do koktajlu. Natomiast daktyle blenduję z bananem. Naleśniki napełniam kremem daktylowym i podaję z owocami, które akurat mam pod ręką. Przekąska – Koktajl na bazie wody daktylowej. Wodę z rannych daktyli blenduję z owocami. Najczęściej dodaję 1 pomarańczę, 1 jabłko i natkę pietruszki. Pyszności! Lunch – Makaron z awokado Obiad dla rodziny – Kurczak z batatami Kolacja – Papryka faszerowana, zostawiam jedną na czwartkowy lunch jadłospis na cały tydzień jadłospis na cały tydzień jadłospis na cały tydzień jadłospis na cały tydzień Czwartek Śniadanie – Jajecznica z warzywami Przekąska – 2 małe jabłka Lunch – Papryka faszerowana (ze środowej kolacji) Obiad dla rodziny – Makaron z mlekiem kokosowym Kolacja – Pierś z kurczaka pieczona w papierze do pieczenia na patelni z ryżem i warzywami. Pierś z kurczaka obsypuję domową przyprawą do kurczaka. Zawijam w papier do pieczenia i kładę na rozgrzaną patelnię. Przykrywam i smażę tak z obu stron przez kilka minut. Podaję z gotowanymi warzywami. Najczęściej jest to marchewka z groszkiem oraz kalafior. Piątek Śniadanie – Placek bananowy z owocami. Jednego banana rozgniatam widelcem. Dodaję jajko i porządnie mieszam. Wsypuję 3 łyżki płatków owsianych bezglutenowych i mieszam, aż składniki się połączą. Smażę na patelni na odrobinie oleju kokosowego. Podaję z owocami, które akurat mam pod ręką. Przekąska – Owoce suszone (owoce kroję w plastry i suszę w piekarniku przez 2 godziny). Jeśli wychodzę w domu, suszę owoce dzień wcześniej i zabieram na wynos. Zamiast owoców można zabrać batona energetycznego. Lunch – Szybka sałatka z sałaty lodowej i warzyw Obiad dla rodziny – Łosoś na puree z ziemniaków Kolacja – Leczo warzywne Sobota Śniadanie – Gofry z owocami i świeżo wyciskanym sokiem. Przekąska – Owoce z gorzką czekoladą Obiad dla rodziny i gości – Kurczak pieczony w całości z warzywami i grzankami (dla 4 osób dorosłych i 2 dzieci) 1 bio kurczak z chowu bez antybiotyków przyprawa do kurczaka 100 g zimnego masła 4 kolorowe papryki opakowanie pomidorków koktajlowych 1 kg pieczarek 2 bagietki 2 duże gruszki 2 opakowania sera pleśniowego naturalnego Kurczaka nacieram domową przyprawą do kurczaka. Kładę na kurczaku kilka kawałeczków zimnego masła i wstawiam do piekarnika. W trakcie pieczenia ze 3 razy smarowałam całego kurczaka powstałym tłuszczem. Około 25 minut przed końcem pieczenia układamy obok kurczaka warzywa pokrojone w dużą kostkę. Najlepiej sprawdza się papryka, cukinia, pomidorki koktajlowe oraz pieczarki. Przy czym pieczarki i pomidorki kroję tylko na pół. W tym czasie bagietkę kroję na cienkie kromeczki. Smaruję delikatnie masłem. Na każdej grzance układam plasterek gruszki oraz sera pleśniowego. Wkładam do piekarnika nad kurczaka na jakieś 10 minut, aż grzanki się przyrumienią. Do grzanek podaję żurawinę oraz sos balsamiczny. To jest tak pyszne, że możecie podać takie grzanki jako przekąskę na imprezach. Palce lizać. Do tego super soczysty kurczak i goście będą zachwyceni, a wy praktycznie nic a nic się nie napracujecie :) We współpracy z marką Electrolux testowaliśmy piekarnik parowy Electrolux EOA5555AAX, dzięki czemu mogłam użyć do pieczenia kurczaka termosondy. Termosonda mierzy temperaturę wewnątrz mięsa i osobiście byłam w szoku, ponieważ ustawiłam sobie jednocześnie czas pieczenia mięsa i jego temperaturę. Czas na 1:30 w temperaturze 180 stopni, natomiast temperaturę mięsa na 75 stopni. Kiedy mięso uzyskało taką temperaturę, piekarnik zaczął pikać i wyciągnęłam kurczaka, chociaż według czasu pieczenia zostało jeszcze 10 minut. Obawiałam się, że będzie surowy, ale był mega soczysty. Rewelacja. Nie miałam pojęcia o takich akcesoriach do piekarników. Druga przekąska – deser – Brownie z fasoli z lodami Kolacja – Mięso i krewetki z grilla. Mamy elektycznego grilla i wspaniale spędziliśmy czas grillując na balkonie. Do mięsa podałam ulubione szybkie sałatki. Niedziela Śniadanie – Placuszki jogurtowe i świeżo wyciskany sok Przekąska – Koktajle wyciskane w domu, albo owoce jeśli akurat wychodzimy z domu (najczęściej suszone) Obiad dla rodziny – Rosół z makaronem, na drugie danie mięso z rosołu podpieczone na patelni, ziemniaki i mizeria (albo surówka) Przekąska – Owoce zapiekane pod chrupiącą kruszonką (przepis pochodzi z książki Rodzinna Kuchnia Lidla) Owoce (jedna paczka mrożonych i prażone jabłka) 100 g mąki pszennej (1 szklanka) 100 g zimnego masła 75 g cukru (1/2 szklanki) 50 g płatków owsianych (1/2 szklanki) 2 szczypty cynamonu masło do wysmarowania naczyń Przygotowałam 8 porcji deseru. Użyłam jednej mrożonej mieszanki owocowej oraz domowe jabłka prażone (ze słoika). Do każdej kokilki włożyłam jedną łyżkę jabłek oraz kilka mrożonych owoców (wcześniej każdą z nich wysmarowałam masłem). Wszystkie podane składniki (poza owocami) zagniatamy na kruszonkę. Posypujemy nią owoce. Pieczemy 30 minut w 190 stopniach. Kolacja dla rodziny i gości – Ryba z cytrynowym pieprzem i warzywnymi frytkami (4 osoby dorosłe i 2 dzieci) 1 kg dorsza (filet) 4 duże marchewki 4 duże bataty 1 jogurt naturalny bez laktozy sól, pieprz cytrynowy, wędzona papryka i zioła do sałatek odrobina oleju Dorsza kroimy w odpowiednie kawałki. Posypujemy solą i pieprzem cytrynowym. Warzywa obieramy i kroimy na kawałki wielkości frytek. Warzywa skrapiamy olejem i posypujemy ziołami. Bataty posypuję wędzoną papryką, natomiast marchewkę ziołową mieszanką przypraw. Wstawiam do piekarnika i piekę na parze przez 30 minut w temperaturze 190 stopni na najniższej półce w piekarniku. Electrolux EOA5555AAX Piekarnik parowy Electrolux EOA5555AAX daje możliwość pieczenia na trzech poziomach jednocześnie bez przenoszenia się zapachów na poszczególne potrawy. Jak to jest w ogóle możliwe? To właśnie para hamuje mieszanie się różnych zapachów i smaków w trakcie pieczenia. Na dole piekarnika jest specjalne wgłębienie, do którego wlewamy wodę. To ona paruje w trakcie pieczenia, dzięki czemu potrawy gotowane na parze zachowują do 90 % wartości odżywczych. Piekarnik parowy jest idealnym rozwiązaniem na podgrzewanie potraw w atmosferze wilgotnej, dzięki czemu potrawy są soczyste i zachowują świetny smak. W sumie jeśli mamy taki parowy piekarnik, zastępuje on podgrzewanie w mikrofali ale z zachowaniem doskonałego smaku. Ciężko mi było w to uwierzyć, dlatego poddałam piekarnik ciężkiej próbie. Wybrałam właśnie rybę, która jak wiadomo, pachnie bardzo intensywnie. Razem z nią upiekłam owoce pod chrupiącą kruszonką. W tym samym czasie, na dwóch rożnych poziomach. Jak mi poszło? Nic się nie napracowałam a goście aż mlaskali, tak im wszystko smakowało. Dzięki temu, że potrawy piekły się jednocześnie, mogłam spokojnie posiedzieć z gośćmi przy stole. A jak zapachy? Nikt nie zorientował się, że owoce piekły się z rybą. Owoce pachniały owocami i pyszną kruszonką. Zupełnie, jakby obok nie było ryby. Takie rozwiązanie może wpłynąć na oszczędność naszego czasu. A nie da się ukryć, że to właśnie na zaoszczędzeniu czasu zależy nam, mamom, najbardziej. Jak się wam podoba jadłospis na cały tydzień? Starałam się, żeby był bardzo zdrowy, urozmaicony, pozbawiony cukrów. Czy forma wpisu jest dla was czytelna? Możecie teraz śmiało wydrukować sobie kartę planowania posiłków i uzupełnić o interesujące was przepisy. Znajdziecie ją we wpisie o planowaniu posiłków tutaj. Następny jadłospis już za tydzień. Jednak w między czasie będzie jeszcze coś ekstra :) Codziennie pokazuję kulinarne odkrycia na swoim InstaStory na Instagramie. Jeśli więc chcecie poznać mnie troszkę lepiej, zapraszam właśnie tam. Ja bardzo polubiłam taką formę komunikacji z Wami i jest mi bardzo miło, kiedy możemy tam sobie wspólnie porozmawiać. Wpis powstał we współpracy z marką Electrolux.
Jak zaplanować zakupy na cały tydzień: 10 kroków do oszczędności 1. Przygotuj listę produktów, które chcesz kupić. Uwzględnij wszystkie produkty, których będziesz potrzebować w ciągu tygodnia, w tym żywność, produkty higieniczne i inne produkty. 2. Przejrzyj gazetki promocyjne i skorzystaj z ofert specjalnych. Sprawdź, czy w twojej okolicy są sklepy, które oferują zniżki Ostatnio pisałam trochę o ograniczaniu wydatków na jedzenie. Wcześniej wspominałam też, że żywienie naszej rodziny jest dość skomplikowane, ze względu na różnorodne alergie pokarmowe. Nie możemy pozwolić sobie na awaryjne kupienie pierogów, czy zamówienie pizzy. Nie mam też ochoty płacić majątku za fast food. Dlatego planowanie posiłków to dla mnie podstawa. Muszę dokładnie wiedzieć, co będziemy jedli na śniadania, obiady, kolacje oraz co zabierzemy ze sobą do pracy/szkoły. Wariactwo? Niekoniecznie. Dla mnie to duża oszczędność pieniędzy i czasu. Żeby było mi wygodniej przygotowałam sobie specjalny szablon z rubrykami do wypełnienia. Jeśli chcesz możesz go sobie wydrukować. Pod przygotowany plan robię zakupy: zarówno te tygodniowe (mięso, część warzyw itp.), jak i te, które muszą być robione na bieżąco (owoce, pieczywo). Dzięki temu nie rozglądam się po nocnym sklepie z obłędem w czach, dumając co dać dziecku do szkoły. Nie chcę dawać mu słodkiej bułki ze względu na jego zdrowie i mój portfel, bo wiem, że małe wydatki sumują się w zawrotne kwoty. Planuję takie dania, które lubimy jeść, nie ma więc problemu, że ktoś nie ma na coś ochoty. Oczywiście nie obywa się bez wpadek: nagły wyjazd czy choroba potrafią wytrącić mnie z rytmu, ale zwykle nadmiar jedzenia da się zamrozić czy zawekować. Wiem, że niektórzy potrafią planować posiłki na cały miesiąc. Chylę czoła. Ja ograniczam się do planowania na kolejny tydzień. Robię to zwykle w czwartki wieczorem, kiedy dostępne są wszystkie nowe gazetki promocyjne z marketów. Zakupy najczęściej wypadają nam w weekend, chociaż często, zwłaszcza gdy kupuję większe ilości ciężkich rzeczy, korzystam z zakupów on-line. Jeśli podoba Ci się pomysł układania jadłospisu dla rodziny, ale czujesz się nieco przytłoczona tym zadaniem, to zacznij od przejrzenia moich podpowiedzi od czego zacząć takie planowanie. A tutaj możesz zobaczyć skąd biorę pomysły na posiłki dla mojej rodziny. Można robić taki plan w zeszycie, zapisując co będziecie jeść przez kolejne dni. Ja używam do tego swojego szablonu. Jest on dostosowany do potrzeb naszej rodziny, ale może Wam też będzie odpowiadał. Tu możecie go sobie obejrzeć i wydrukować. Jeśli będziecie chcieli się nim podzielić z kimś innym, to zamiast przesyłać plik, podajcie link do mojego bloga, dobrze? Układanie jadłospisu to jedno, ale kiedy to wszystko ugotować? Dobrze znam ból, jaki czujesz na myśl, że po późnym powrocie do domu trzeba jeszcze zabrać się za gotowanie. W tym momencie perspektywa drogiego i niezdrowego jedzenia na wynos, nie jest już tak odrażająca, co? Spokojnie, i na to jest sposób. Zobacz jak gotuję obiady raz na tydzień, potem zamrażam je w porcjach i nie martwię się więcej, gdy dzieci pytają "Mamo, co na obiad?!" Dieta 2000 kcal - przykładowy jadłospis na tydzień. Dzięki temu prostemu jadłospisowi, który dostarcza dokładnie 2000 kcal, łatwo utrzymasz kaloryczność swojej diety. Tygodniowy jadłospis 2000 kcal pozwala na łatwe planowanie posiłków i eliminuje problem braku pomysłu na obiad czy śniadanie.
Większość osób ma bardzo podobne podejście do zakupów oraz przygotowywania posiłków na co dzień. Mianowicie nie jest to w żaden sposób planowane. Przygotowujemy zwykle to, na co akurat mamy ochotę, czego nie można określić zdrowym lub ekonomicznym. Dokładny plan w kwestii pożywienia oraz zakupów może znacząco wpłynąć na domowy budżet. Dodatkową zaletą jest także znaczna oszczędność czasu. Kupienie wszystkich potrzebnych składników raz na tydzień oraz dostosowanie diety wpływa również bardzo dobrze na zdrowie. Jak to robić prawidłowo? Jakie zalety ma planowanie posiłków na cały tydzień? Bardzo często spotykamy się z pewną monotonią w naszym jadłospisie. Jemy podobne potrawy (czy wręcz takie same) nawet kilka dni w tygodniu. Planowanie diety na cały tydzień w dużym stopniu zniweluje ten problem. Wystarczy, że będziemy starać się unikać powtarzalności. Trzymając się planu, nie zjemy dwa razy tego samego w danym tygodniu. Wpływa to także w znacznym stopniu na nasze zdrowie. Możemy zaplanować dania do przygotowania tak, że dostarczymy organizmowi wszystkich potrzebnych elementów. Takie rozwiązanie zapewnia również odciążenie psychiczne. Nie musimy codziennie zastanawiać się, co tym razem przygotować lub zamówić. Spisany plan zapewni nie tylko różnorodność, ale i wygodę. Ma to wpływ także na zakupy, ponieważ dokładnie wiemy, czego potrzebujemy. Nie musimy chodzić po hipermarkecie, kupując rzeczy, które akurat wpadły nam w oko. Gwarantuje to pewną oszczędność, ponieważ w mniejszym stopniu jedzenie będzie się marnowało. Jeżeli na zakupy będziemy jeździć zaledwie raz w tygodniu, to unikniemy niespodziewanych, dodatkowych kosztów. Gdy nie jesteśmy w sklepie, to po prostu nie możemy wydać więcej niż zamierzamy. Ta prosta zasada mocno wpływa na domowy budżet. Planując posiłki na cały tydzień, zauważymy nie tylko poprawę ogólnego samopoczucia, ale i więcej zaoszczędzonej gotówki. Jak przygotować formularz do planowania posiłków? Pierwszą kwestią, którą należy określić, jest ilość posiłków spożywanych codziennie. Jest to stosunkowo trudne, ponieważ musimy uwzględnić także napoje, przekąski czy słodycze. W planie musi być po prostu wszystko, bo inaczej nie unikniemy kilkukrotnej wizyty w sklepie po produkty, których akurat zabrakło. Najlepszym sposobem jest metoda prób i błędów. Pierwsze tygodnie mogą być trochę chaotyczne i nie do końca idealnie zaplanowane. Nie wolno się jednak zrażać, gdyż ulepszając plan, w końcu osiągniemy złoty środek. Prócz posiłków, warto także zastanowić się nad zakupami. Tutaj również możemy wypisać konkretne składniki, które będą potrzebne na każdy dzień tygodnia. W ten sposób w zupełności wystarczy nam jedna wizyta w sklepie, ponieważ dokładnie wiemy, co jest konieczne. Nie pojawi się znana wszystkim sytuacja, w której lodówka jest pusta i znowu musimy odwiedzić supermarket. Ale po przygotowaniu planu posiłków na cały tydzień, określenie tego, co należy kupić, jest stosunkowo proste, gdyż wszystkie składniki są podane w przepisach, z których zamierzamy korzystać. Trzeba jednak pamiętać, by uwzględnić też słodycze, napoje i artykuły takie, jak papier toaletowy, baterie (jeżeli potrzeba), kosmetyki oraz inne rzeczy, które nie są związane z jedzeniem. Posiłki to jedno, zakupy to drugie. Będą więc potrzebne 2 różne formularze, w których po prostu należy wypisać potrzebne rzeczy. Po kilku próbach powinniśmy być w stanie dostosowywać plan idealnie do naszego trybu życia. Na rynku dostępnych jest też wiele specjalnych organizerów, które są przygotowane do planowania. Ale świetnie sprawdzi się także zwykły zeszyt i trochę wolnego czasu. Smartfon również będzie doskonałym rozwiązaniem – w internecie znajdziemy pokaźną liczbę aplikacji przeznaczonych do tworzenia planów. Forma nie ma tutaj znaczenia, raczej trzeba skupić się na tym, by stworzonego planu trzymać się na tyle, na ile możemy. Niektórych sytuacji oczywiście nie jesteśmy w stanie przewidzieć, ale nie powinniśmy tym się martwić. Drobne odstępstwa są po prostu nieuniknione. Jak zaplanować posiłki na cały tydzień? Warto zrealizować plan w jeden dzień, kiedy akurat mamy około godziny wolnego czasu. Zwykle najlepiej zrobić to na trochę przed pójściem do sklepu na zakupy. Po prostu wtedy od razu możemy za jednym razem zaopatrzyć się we wszystkie składniki potrzebne na cały tydzień. Rzecz jasna istotne jest przygotowanie swojego źródła przepisów. Może to być książka kucharska, własny zeszyt czy strony internetowe. Po rozpoczęciu planowania warto w pierwszej kolejności uwzględnić składniki, które już posiadamy, tak by się nie zmarnowały. Zapewni to także posiłek na kilka kolejnych dni przed zakupami. Bardzo ważne jest też przeanalizowanie, czy w danym tygodniu pojawi się jakiś gość, przyjęcie lub inne wydarzenie, które często wymaga większej ilości pożywienia dla kilku osób. To wszystko musimy uwzględnić podczas zakupów. Plan posiłków na cały tydzień to jedynie konkretne wytyczne żywieniowe. Nie jest to coś, czego musimy trzymać się ciągle. Zapewni to oczywiście odciążenie głowy i różnorodność żywieniową, jednak nie trzeba tego zawsze restrykcyjnie przestrzegać. W ciągu tygodnia możemy modyfikować plan oraz dodawać do niego kolejne rzeczy, na przykład kiedy pojawi się niespodziewany gość. Ponadto warto pamiętać o tym, że niektóre produkty mają krótszy termin przydatności, więc powinny one być wykorzystywane w pierwszej kolejności i na bieżąco dokupowane, jeżeli jest to konieczność. Dobrze będzie wyposażyć się więc także w różne akcesoria do przechowywania pożywienia, takie jak specjalne folie lub pojemniki, na przykład Bosch MMZV0SB1 czy Severin ZB 3620. Doskonale sprawdzą się tutaj również Caso Germany Worki próżniowe 50 szt. oraz Caso Germany Worki próżniowe ZIP 20 szt. Idealnym wyborem jest też podgrzewane pudełko na drugie śniadanie lub po prostu do przechowywania niektórych składników. W tym celu świetnie nada się N'oveen LB310 – zwłaszcza ze względu na niski koszt.

Umieść listę w widocznym miejscu, aby zawsze pamiętać co kupić, jeśli planujesz gotowanie z wyprzedzeniem. Planowanie posiłków w ciągu tygodnia od razu sprawi, że zakupy będą szybsze i łatwiejsze. Jeśli jest taka możliwość zrób zakupy na cały tydzień. Zobacz również: 7 rzeczy, których nigdy nie powinieneś jeść

Czy jesteś odpowiedzialny za planowanie posiłków na tydzień? Potrzebujesz pomysłów na przygotowanie posiłków, aby czas na obiad był mniej gorączkowy? A może potrzebujesz wskazówek i pomysłów na śniadanie, aby poranki były mniej stresujące? Możesz nauczyć się przygotowywać zdrowe posiłki na cały tydzień bez wysiłku, wykonując kilka kroków. 3-stopniowy system przygotowywania posiłków Ten trzyetapowy proces oznacza inwestowanie czasu z góry. Ale odzyskujesz je w miarę upływu tygodnia, a posiłki są już dobre. Kiedy planujesz, gotujesz i zamrażasz posiłki na tydzień, są gotowe do spożycia, gdy jesteś głodny. Skorzystaj z tego przewodnika krok po kroku, aby zebrać składniki, ugotować każdą potrawę, złożyć paczki posiłków, przechowywać pojemniki i odgrzać obiad. Planuj posiłki Odłóż co najmniej pół dnia, kiedy możesz zaplanować, co chcesz zjeść na tydzień. Posiadanie tygodniowego planu posiłków jest niezbędne do pożywnego jedzenia. Ten etap planowania staje się znacznie łatwiejszy, gdy już go opanujesz, ale na początku zaplanuj pół dnia. Jeśli nie masz pewności, jakie posiłki zaplanować, pomocne mogą być przykładowe tygodniowe menu. Wcześniejsze planowanie oznacza, że ​​nie dokonujesz wyborów żywieniowych, gdy jesteś głodny i zbyt zmęczony, by gotować. Jeśli chcesz ograniczyć kalorie, możesz znaleźć plan posiłków, który odpowiada Twojemu celowi kalorycznemu. Możesz także użyć narzędzi technicznych do planowania posiłków. Czy posiadasz Fitbit lub inną markę trackera fitness? Być może używasz MyFitnessPal, LoseIt lub innego systemu śledzenia żywności. Wiele osób korzysta z aplikacji do monitorowania kondycji, aby rejestrować posiłki po jedzeniu. Ale możesz również użyć go z wyprzedzeniem, aby zaplanować pożywne posiłki i uzyskać pomysły na przepisy. Dowiedz się, jak lepiej wykorzystać monitor aktywności dla lepszego zdrowia i utraty wagi. Iść na zakupy Staraj się robić zakupy spożywcze, gdy nie jesteś zbyt zajęty, aby poświęcić czas na przeczytanie etykiet z informacjami o wartościach odżywczych i dokonanie mądrych wyborów. Zawsze przed wyjazdem przygotuj listę zakupów i kupuj tylko pozycje z listy. Postępując zgodnie z planem, nie tylko będziesz zdrowiej się odżywiał, ale także zaoszczędzisz pieniądze. Zakupy online, z dostawą lub odbiorem z krawężnika, to również skuteczny sposób na wykonanie tego zadania i uniknięcie zakupów pod wpływem impulsu. Przygotowanie posiłków Przygotowując z wyprzedzeniem składniki do posiłków lub pełne posiłki, zmniejszasz stres i kłopoty w ciągu tygodnia. Skorzystaj z poniższych pomysłów na przygotowanie posiłków. Lub weź tygodniowy plan posiłków i posiekaj, odmierz, ugotuj i zapakuj jak najwięcej składników, aby pożywne posiłki były najłatwiejszym wyborem, gdy jesteś głodny i masz mało czasu. Gdy opanujesz ten system, cały program stanie się łatwiejszy. Skorzystaj z tych tygodniowych planów posiłków i innych wskazówek, aby poprowadzić swój proces. Zdecyduj, czy chcesz zaplanować i zapakować posiłki śniadaniowe, obiady, kolacje, przekąski lub wszystkie. Pomysły na śniadanie Zaplanuj tygodniowe śniadania z wyprzedzeniem. Następnie pożegnaj się z porannym stresem i przywitaj się z bezproblemowym, pożywnym jedzeniem. Posiłki z tej listy są smaczne, pełne białka i błonnika oraz zawierają 300 kalorii lub mniej. Jeśli Twoim celem jest schudnąć, zjedz pożywne śniadanie, aby dodać sobie energii. Korzystaj ze wskazówek i przepisów na śniadanie, które pozwalają zaoszczędzić czas i są zaprojektowane specjalnie z myślą o utracie wagi. Te produkty śniadaniowe są szybkie i łatwe w przygotowaniu, niskokaloryczne i zawierają dużo białka i błonnika, dzięki czemu przez cały ranek pozostajesz syty i zadowolony. Propozycje obiadów Lunch Gotowy też na przygotowywanie obiadów? Planowanie i przygotowywanie posiłków w porze lunchu na cały tydzień oszczędza czas rano i pomaga upewnić się, że masz to, czego potrzebujesz, aby uzupełnić energię w południe. Kolacje przygotowujące do posiłków Potrzebujesz więcej pomysłów na obiad? Ten kompletny przewodnik pomoże Ci zaplanować posiłki na tydzień z większą różnorodnością. Znajdują się tam przepisy i wskazówki dotyczące tworzenia dań kuchni włoskiej, meksykańskiej i szerokiej gamy pożywnych obiadów. Przekąski z wyprzedzeniem Planowanie zdrowych posiłków jest ważne, ale także planowanie zdrowych przekąsek. Przechowuj te przekąski w lodówce, aby ograniczyć głód między posiłkami i dodać dodatkowe składniki odżywcze (takie jak białko, błonnik, witaminy i minerały) do swojego planu dnia. ALEX LEGRAND Mann mit erstaunlicher Willenskraft und Charakter, Er weiß viel über sein Geschäft und entwickelt sich jeden Tag weiter, um noch bessere Ergebnisse zu erzielen. Über 9 Jahre Berufserfahrung! Es macht fast die Hälfte der Schulungen für unseren Standort aus. wir sind einem solchen Co-Autor, Autor und vor allem Freund für unser Projekt dankbar.
Czasem ciężko jest jednak znaleźć czas w naszym napiętym grafiku na przygotowanie trzech posiłków w ciągu dnia. Dzięki temu szablonowi przygotujesz posiłki bez zbędnego stresu i zastanawiania się, co dziś na obiad. Zaplanuj posiłki na cały tydzień, dodaj swoje przepisy i ustaw terminy cykliczne, aby dostosować pory
Jeśli zastanawiasz się, jak planować posiłki – to jesteś w dobrym miejscu. Dagmara, #freakplanowania, pokaże dziś, jak w 4 krokach zaplanować menu, a przy okazji zaoszczędzić czas, pieniądze, nerwy i ograniczyć marnowanie jedzenia. Dagmara UhlIle razy zdarzyło Ci się pójść na zakupy, wrócić z siatami, wydać pieniądze, a po dwóch, trzech dniach stać w drzwiach otwartej lodówki i zastanawiać się, co ugotować na obiad? Burczy Ci w brzuchu, dzieci będą zaraz krzyczały, że głodne, a Ty nawet jeszcze nie masz pomysłu? A czy pod koniec każdego tygodnia przy okazji sobotnich porządków znów pytasz się, jak nie wyrzucać jedzenia? Nieraz byłam w tej sytuacji i wielokrotnie obiecywałam sobie, że następnym razem to przemyślę, ale po wielu próbach okazało się, że bez konkretnego systemu ani rusz. Dzięki czterem krokom, które Ci zaraz pokażę, w każdym tygodniu oszczędzam ogrom czasu i nie mniej pieniędzy, przestałam w awaryjnych sytuacjach zamawiać posiłki na wynos, a przede wszystkim nie marnuję i nie wyrzucam jedzenia. Zanim zaplanujesz posiłki na cały tydzień Zanim z entuzjazmem zabierzesz się za planowanie posiłków na cały tydzień, spisz wszystkie dania, które u Ciebie w domu są tzw. pewniakami. Co to znaczy? Po pierwsze, że Ty, Twoje dzieci czy cała Twoja rodzina je lubicie, a po drugie, że jesteś w stanie przygotować je z zamkniętymi oczami. Za każdym razem, kiedy planuję tydzień, wykorzystuję większość takich właśnie pewniaków i kilka nowych przepisów, które mam ochotę wypróbować (np. gdy panuje sezon na konkretne warzywa czy owoce). Pod koniec tego artykułu pokażę Ci mój przykładowy wegetariański plan posiłków na tydzień, ale pamiętaj, że ten sposób możesz dostosować do większej liczby domowników, nawet jeśli ich diety różnią się między sobą. Krok 1: planowanie posiłków zaczyna się w lodówce Pierwszy i najważniejszy punkt. Planowanie posiłków zacznij od… własnej lodówki. Sprawdź, co już w niej masz. Jakie warzywa, owoce, sosy, mięsa, nabiał czy wędliny już w niej są? Co trzeba zjeść natychmiast, a co może jeszcze kilka dni poczekać? Wypisz te rzeczy na kartce, notując, co i do kiedy wypadałoby zużyć, aby nie wyrzucać jedzenia. Krok 2: sprawdź szafki, aby przygotować tygodniowe menu Oprócz inwentaryzacji lodówki warto zrobić też przegląd szafek. Nie chodzi tutaj o to, żeby wypisać każdy rodzaj mąki, soczewicy czy orzechów, jaki znajduje się w Twojej kuchni. Wynotuj po prostu pokrótce składniki, jakie już masz w szafkach, a które przydadzą ci się do przygotowania tygodniowego menu. Pisz krótko „makaron”, a nie „razowe świderki”. Nie martw się o to, żeby wymienić wszystko szczegółowo, bo w dalszej części procesu zajrzymy do tych szafek jeszcze raz. Krok 3: zastanów się, co możesz z tego ugotować, aby nie marnować jedzenia Spójrz na swoją listę i pomyśl, co można ugotować ze znajdujących się na niej produktów, aby nie marnować jedzenia. Zaplanuj, że postarasz się wykorzystać wszystkie świeże składniki, jakie wypisałaś na kartce. Jeśli masz w lodówce jajka, a może i boczek i cebulę, a w szafce makaron, to wiesz, że wystarczy dokupić śmietanę i będziesz mogła ugotować carbonarę. A może w przypływie chęci zdrowego odżywiania kupiłaś ostatnio w sklepie jarmuż i seler naciowy, żeby pić smoothie na śniadanie, ale okazało się tak okropne, że nie da się tego przełknąć, i myślisz, że jabłko mogłoby uratować sprawę? A jeszcze lepiej banan? To, co znalazłam w mojej kuchni, widzisz wyżej wypisane w segregatorze. A oto posiłki, jakie zaplanowałam na ten tydzień: makaron z wegetariańskim sosem pomidorowym (warzywa, soczewica, sos pomidorowy), kalafiorowa z koperkiem na bulionie warzywnym, jajko sadzone z ziemniakami, warzywne curry z ryżem (warzywa, pasta curry, mleczko kokosowe), łódeczki z pieczonych ziemniaków z guacamole, szakszuka z soczewicą (pomidory + jajko), deser chia z borówkami (mleczko kokosowe, nasiona chia), smoothie (seler, szpinak, jabłko), kanapki z masłem orzechowym i borówkami, orzechy (kocham wszystkie orzechy, jem je codziennie bez wyjątków przeważnie jako popołudniową przekąskę, czasem z borówkami/malinami). Krok 4: przemyślane zakupy w oparciu o planowanie diety Czas na tworzenie listy zakupów. Pamiętaj, żeby określić też, ile czego trzeba kupić. Najprawdopodobniej będziesz zdziwiona, jak krótka okaże się ta lista, biorąc pod uwagę, że kupujesz na cały tydzień – to dzięki planowaniu diety. To jest też ten etap, w którym jeszcze raz zaglądamy do lodówki i szafek i sprawdzamy, czy na pewno nie wpisałyśmy na listę zakupów czegoś, co już mamy. Dzięki temu, po ponownym przejrzeniu szafek, wiedziałam, że nie muszę kupować takich rzeczy jak orzechy czy masło orzechowe, bo również mam je w domu. Reszta produktów znalazła się na liście zakupów. Prawda jest taka, że nie ma to najmniejszego znaczenia. Możesz to robić na karteczkach, w planerze, notesie w kropki, telefonie czy na tablicy. W każdej z tych opcji na pewno to się uda. Ja planuję na suchościeralnym planerze, ponieważ jeszcze chyba nie zdarzył się tydzień, w którym nie zaszłyby jakieś zmiany (mimo że w tygodniu nie robię już zakupów). Ale wiem, że czasem znajomi wyciągną mnie na pizzę na obiad i najem się tak, że kolacji też już pewnie nie tknę. Więc dwa posiłki z planu przesuwam albo zamrażam. Wiem też, że mam Mamę, która potrafi wpaść z superekowiejskiego targu, który przypadkiem w weekend odwiedziła i nie mogła nie kupić kosza pysznych rzeczy dla wnuka. Jeśli wtedy na przykład mam jeszcze jedną porcję curry i jedną porcję zupy, to również pakuję je do zamrażalnika na przyszłe niespodziewane sytuacje, a zjadam to, co jest świeże, i kilka posiłków na planie podmieniam. Moje dziecko od około miesiąca zaczęło rosnąć w takim tempie, że zdarza się, iż jednego dnia zjada trzy obiady. Wtedy również trzeba na tablicy coś zetrzeć, a coś innego dodać. A przede wszystkim cały czas możemy w trakcie tygodnia aktualizować stan lodówki i listę zakupów, a to tydzień później skróci nam dodatkowo czas planowania kolejnych posiłków. Ten sam elastyczny efekt można uzyskać, wypisując posiłki np. na kolorowych karteczkach indeksujących. Poniżej mój tygodniowy plan posiłków na suchościeralnym arkuszu: Sprawdź, jak zaplanować dietę Jeśli nadal szukasz sposobu, dzięki któremu skutecznie zaplanujesz dietę, może zainteresuje Cię: artykuł o nawykach żywieniowych,książka o diecie „Bez lieczenia i ważenia”,webinar o tym, jak się motywować, aby zrealizować swoje cele. A może masz swoje sprawdzone sposoby na planowanie posiłków? Daj koniecznie znać w komentarzu! 9LKS9j.
  • v0as81r79t.pages.dev/220
  • v0as81r79t.pages.dev/124
  • v0as81r79t.pages.dev/17
  • v0as81r79t.pages.dev/300
  • v0as81r79t.pages.dev/315
  • v0as81r79t.pages.dev/159
  • v0as81r79t.pages.dev/253
  • v0as81r79t.pages.dev/65
  • v0as81r79t.pages.dev/152
  • planowanie posiłków na cały tydzień